W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Wakacje w Zachęcie

Hurra! I mamy wakacje. U nas w Zachęcie, od początku dużo się dzieje. W poniedziałek rozpoczęła się Letnia Olimpiada, a wraz z nią „walka” o punkty. Rywalizację rozpoczęliśmy od zajęć plastycznych, na których wykonywaliśmy bociany z papieru. Było przy tym mnóstwo śmiechu i radości. Nie zabrakło również ulubionych gier i zabaw.

Kolejny dzień rozpoczęliśmy od tańca. Trochę ruchu zawsze się przyda. Dodatkowych punktów na olimpiadę „dostarczyły” nam kolejne warsztaty, podczas których wykonywaliśmy kolorowe „biedroneczki w kropeczki”. Wyszły super. Po zajęciach plastycznych znowu trochę ruchu i zabawy. Każdy znalazł coś dla siebie.

Wakacyjna środa od samego rana bardzo intensywna. „Wisielec”, „głuchy telefon” i „bom bom” dostarczyły wszystkim fantastycznej rozrywki. Nie zapomnieliśmy również olimpiadzie. Dzisiaj w programie „ pazurki” z origami. Można było „zgarnąć” dodatkowe punkty. Z okazji zbliżających się letnich wyjazdów i kolonii, urządziliśmy sobie pogadankę na temat bezpiecznego wypoczynku. Świetlicowy dzień zakończyliśmy wyjściem na plac zabaw.

Z okazji DNIA PSA, czwartek rozpoczęliśmy od pogadanki na temat „Mój pies, moim przyjacielem. Po niej kolejne punktowane zajęcia. Dzisiaj wyklejanka obrazkowa pt. „Mój pies”, nawiązująca do pogadanki. Kolejne minuty dnia wypełnił nam taniec i inne zabawy ruchowe. Na sam koniec zostawiliśmy sobie super zgadywanki, z których punkty również „powędrowały’ na olimpiadę.

Piąty dzień wakacji zaczął się od „rzutów do celu” na punkty. Te sportowe zajęcia nie zmęczyły nikogo, bo już za chwilę wszystkich „porwały” zajęcia taneczne. Rozgrywki w „Dwa ognie”, kore odbyły się na terenie przed świetlicą okazały się super zabawą. Śmiechu było co niemiara. Na sam koniec zostawiliśmy sobie samoocenę, czyli podsumowanie pierwszego tygodnia wakacji.

Powiadom znajomego