Grudzień w „Zachęcie”
Grudzień, to przede wszystkim oczekiwanie na święta i nadejście nowego roku. W „Zachęcie” rozpoczęliśmy od Mikołajek, na które przygotowaliśmy mnóstwo atrakcji. Oprócz wspólnego ozdabiania sali, rozwiązywaliśmy świąteczne konkursy, braliśmy udział w zabawach sportowych. Wszystko to „osłodziliśmy” sobie sporą ilością mikołajkowych smakołyków.
Po 6- grudniowych harcach postanowiliśmy zabrać się ostro do roboty, ponieważ przed nami najważniejsze wydarzenie tego roku -przestawienie jasełkowe, na które zaprosiliśmy znakomitych gości. W odliczaniu dni, pomagało nam codzienne powtarzanie przydzielonych ról i wykonywanie odpowiednich dekoracji.
W dniu premiery, z niecierpliwością oczekiwaliśmy na przybycie rodziców. Tak, jak przewidywaliśmy – przedstawienie wypadło znakomicie. Wszyscy byli bardzo zadowoleni, a w nagrodę za swoją ciężką pracę, otrzymali prezenty, zostawione poprzedniego dnia przez Mikołaja. Konsumowanie słodkich przekąsek odłożyliśmy na później, ponieważ w sali obok, czekała na nas wspaniała wigilijna kolacja.
Skoro święta już za nami, czekamy już tylko na sylwestrową zabawę, która „wprowadzi” nas w nowy, 2025 rok. Pozostaje nam wierzyć, że będzie równie dobry (a może i lepszy) jak jego poprzednik.
Po 6- grudniowych harcach postanowiliśmy zabrać się ostro do roboty, ponieważ przed nami najważniejsze wydarzenie tego roku -przestawienie jasełkowe, na które zaprosiliśmy znakomitych gości. W odliczaniu dni, pomagało nam codzienne powtarzanie przydzielonych ról i wykonywanie odpowiednich dekoracji.
W dniu premiery, z niecierpliwością oczekiwaliśmy na przybycie rodziców. Tak, jak przewidywaliśmy – przedstawienie wypadło znakomicie. Wszyscy byli bardzo zadowoleni, a w nagrodę za swoją ciężką pracę, otrzymali prezenty, zostawione poprzedniego dnia przez Mikołaja. Konsumowanie słodkich przekąsek odłożyliśmy na później, ponieważ w sali obok, czekała na nas wspaniała wigilijna kolacja.
Skoro święta już za nami, czekamy już tylko na sylwestrową zabawę, która „wprowadzi” nas w nowy, 2025 rok. Pozostaje nam wierzyć, że będzie równie dobry (a może i lepszy) jak jego poprzednik.